Jak podróżować z bagażem podręcznym?
Kolejne dni zbliżają mnie do mojej kolejnej podróży. Kierunek powoli odkrywam przed Wami na moim, facebookwym fanpage'u...ale jeśli jeszcze się nie domyślacie to nie uchylę do końca rąbka tajemnicy! Niedługo się przekonacie :D Dziś jednak chciałam podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na temat latania samolotem wyłącznie z bagażem podręcznym. Obecnie w tanich liniach lotniczych jest to bagaż o maksymalnej masie 10 kg i wymiarach 55x40x20 (cm) oraz drugi mniejszy o wymiarach 35x20x20. Na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że nie jest to wystarczająco pojemna walizka, ale gdy dowiadujemy się, że za większy bagaż musimy zapłacić 3-krotność! ceny naszego biletu warto zrezygnować z kilku rzeczy, aby ze wszystkim się pomieścić. Jednak, gdy przychodzi do momentu pakowania okazuje się, że nie musimy wcale z wielu rzeczy rezygnować. Nawet gdy nie zatrzymujemy się 5 gwiazdkowych hotelach i zabieramy ręcznik i kosmetyki ze sobą, czy też chcemy zaoszczędzić zabierając drobne jedzenie ze sobą przy kilku prostych trikach, odpowiedniemu ułożeniu i przemyśleniu, których ubrań naprawdę potrzebujemy zostaje nam jeszcze sporo wolnego miejsca. Ważne jest również, aby przemyśleć sobie wcześniej w jaki sposób chcemy skompletować nasze ubrania i ułożyc outfity na każdy dzień wyjazdu! Mi zawsze to bardzo pomaga i dzięki temu nie mam nadmiaru ciuchów w walizce choć zawsze warto mieć coś zapasowego na różne okoliczności.W mój, pierwszy większy wyjazd do Londynu zapakowałam się w zwykły, szkolny plecak i niczego mi nie zabrakło, a byłam tam tydzień! Żałowałam jedynie, że nie mogę więcej rzeczy zabrać ze sobą do Polski, ale może dzięki temu ustrzegłam się przed zbędnym wydawaniem pieniążków :D Dlatego jeśli podróż turystyczna polecam bagaż podręczny, który na miejscu nie sprawia trudności i jest łatwy do transportowania. A więc rezerwujcie lot, zabukujcie hotel (na stronie booking.com logując się z mojego linka otrzymacie 50 zł zwrotu za każdą rezerwację:
4 Comments
Pakowanie się to dla mnie bardzo trudne zadanie.
OdpowiedzUsuńZawsze do swojej walizki wrzucę dużą ilość ubrań i innych mało przydatnych rzeczy :D
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
lublins.blogspot.com
Zawsze zabieram mało rzeczy więc pakowanie w bagaż podręczny to dla mnie "żaden kłopot" - ale później okazuje się, że oczywiście wszystko jest tak wygniecione, że wstyd ubrać :P
OdpowiedzUsuńFajnie, że piszesz o wymiarach i wadze bagażu podręcznego bo to cenna informacja.
Ja nigdy nie wiem co zabrać ze sobą i jest to dla mnie bardzo trudne :D
OdpowiedzUsuńPakowanie nie jest najłatwiejsze, bo wszystko zależy, gdzie się jedzie, ale z bagażem podręcznym łatwiej sobie zazwyczaj poradzić, szczególnie na mniejszej trasie ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie ;-)
Blog szafiarski Oleczki