Barwne StylizacjebellagiobonprixFashionFashion BloggeritalyModaPodróżeporadysamolotstylTeenagetraveltravel guidewłochy
8 wskazówek na udany pierwszy lot samolotem
Witajcie moi drodzy! Czy u Was też majowa pogoda nie rozpieszcza? Aż chciałoby się uciec w gorące kraje! Stąd mój dzisiejszy pomysł, aby oprócz najnowszej stylizacji podzielić się z Wami ciekawymi poradami jak się przygotować do pierwszego lotu samolotem! Czy to rzeczywiście jest takie straszne? Czy wymaga wielu godzin przygotować? I czy zawsze wszystko idzie jak z płatka? To wszystko znajdziecie w moich 8 punktach.
I. Dokładnie sprawdź wymiary swojego bagażu podręcznego.
Niby mała rzecz, a może zmienić wszystko. Czasem wystarczy kilka centymetrów za dużo i do naszego biletu będziemy musieli sowicie dopłacić. Przede wszystkim warto pamiętać, że różne linie lotnicze oferują różne rozmiary oraz ilości bagażów podręcznych, czyli tych które możemy zabrać ze sobą na pokład samolotu. Oczywiście zdarzają się loty, że obsługa nie sprawdza wielkości bagażu, ale jest to bardzo częsty proceder szczególnie u tanich przewoźników. Walizka musi zmieścić się w metalowej ramce odpowiednich rozmiarów i o ile plecak, czy miękką torbę można zmodyfikować uciskiem to w przypadku walizek nie mamy takiej opcji. Pomysł wyłamania kółek i rączek często pojawia się w głowach podróżnych, aby uniknąć dodatkowych kosztów, ale przy narastającym stresie i uciekającym czasie nie jest to najlepsza opcja. Dlatego warto zaoszczędzić sobie nerwów wcześniej i odpowiednio przygotować się do lotu ;)
II. Nie musisz wykupywać przydzielonych miejsc, aby siedzieć obok siebie.
Jest to głównie związane z podróżami tanimi liniami. Często przy tanim bilecie wszystkie dodatkowe usługi są ekstra płatne. Gdy nie skorzystamy z płatnego wyboru miejsc przewoźnik wybierze je nam losowo i automatycznie. Często podróżując we dwójkę zostaniecie rozdzieleni, jednak nie jest to powód do rozpaczy. Wszystko tak naprawdę okaże się w samolocie. Po pierwsze warto się zorientować, czy w najbliższej okolicy nie ma wolnych miejsc, po drugie po prostu zapytać podróżujących obok nas, czy nie zechcieliby się zamienić miejscami. Obsługa nie ma pretensji o zamiany miejsc przed startem i jest to często uskuteczniany proceder. Bardzo często również zdarza się, że pary zostają rozsadzana tak samo i po zamianie miejsc korzystają i jedni i drudzy. Tak więc warto do końca działać o miejsca obok siebie nawet przed samym odlotem.
III. Nie musisz być na lotnisku 4h przed odlotem.
Oczywiście nigdy nie warto robić wszystkiego na ostatnią chwilę, ale ja również uważam, że bez sensu jest tracenie czasu na koczowanie na lotnisku. Jeśli podróżujesz tylko z bagażem podręcznym, zrobiłeś odprawę online nie ma potrzeby być wcześniej niż 2h przed odlotem samolotu. Przed tobą tak naprawdę tylko odprawa celna i podróż po często całkiem sporych zakamarkach lotniska by następnie w spokoju oczekiwać na wpuszczenie do samolotu. Więcej czasu potrzebne Ci będzie jeśli musisz zrobić odprawę na lotnisku oraz nadać bagaż rejestrowany, wtedy warto zjawić się 3h przed startem samolotu.
IV. Nie znajdziesz super cen na strefie bezcłowej.
Ogromne zakupy za super cenę? Z tym kojarzysz strefę bezcłową? To mit, ceny na lotnisku dalekie są od ideałów i o ile na pewno znajdziemy niektóre produkty w okazyjnej cenie to jednak większości z nich będzie droższa od tych samych leżących na zwykłych sklepowych półkach .
V. Start i lądowanie nie są nieodczuwalne.
Nie jest to punkt, żeby kogokolwiek przestraszyć, ponieważ ja uważam latanie za najbezpieczniejszy środek transportu. Jednak warto pamiętać, że przy starcie oraz lądowaniu mocno odczuwalne są zmiany ciśnienia. Dla jednych bardziej, dla innych mniej, ale trzeba być na to przygotowanym. Warto mieć przy sobie gumę do rzucia, czy cukierki, które pozwolą pozbyć się nieprzyjemnego uczucia w uszach. Często również przy lądowaniu można odnieść wrażenie, że samolot rozbił się kołami o ziemię. Jest to złudny efekt, a po prostu wylądowanie tak ogromną i ciężką maszyną przy takiej prędkości nie jest możliwe bez żadnego hałasu.
VI. Na pokład możesz zabrać ze sobą jedzenie.
Co prawda płyny o objętości większej niż 100 ml nie przejdą podczas odprawy celnej, to w stosunku do jedzenia nie ma żadnych zaostrzeń. Możemy mieć ze sobą własny posiłek i bez problemu skonsumować go w samolocie.
VII. Każdy kraj ma swoje zasady.
Przed lotem konieczne jest dobre przygotowanie się do niego. Warto upewnić się, czy na miejscu wystarczy nam tylko dowód, czy będziemy potrzebować paszportu, wizy, a może jeszcze innego dokumentu. Nieprzyjemnie byłoby dowiedzieć się o tym zaraz po wylądowaniu z koniecznością powrotu do domu.
VIII. Pasy zapinaj, kiedy dostaniesz informację od kapitana.
Pasy w samolocie nie muszą być cały czas zapięte, gdy nie podświetla się ich ikonka możemy przemieszczać się po samolocie i podróżować bez nich. Jednak i przy starcie jak i lądowaniu jest to obligatoryjne. Często również podczas wejść w strefę turbulencji pasażerowie proszeni są o zapięcie pasów i pozostanie na swoich miejscach.
Podróżowanie samolotem jest w pełni komfortowe, a przede wszystkim oszczędza ogrom czasu. Nie ma się czego bać, a jeśli ktoś szuka sposobu jak poradzić sobie ze stresem przed i w trakcie wyjazdu odsyłam go do posta <LINK>.
Zdjęcia, które tutaj się przewijają pochodzą z pięknego Bellagio, o którym niedługo pojawi się trochę więcej na blogu. Młodzieżowa stylizacja w sam raz na wiosenny wyjazd. Różowa bluza połączona ze spódnicą dają wyrazistą kompozycję, a do tego stylowe i bardzo wygodne buty. Czego chcieć więcej? <3 Dajcie znać w komentarzach, czy Wy macie swoje wskazówki odnośnie latania oraz jak podoba Wam się stylizacja ;)
Buty - Bonprix
Spódnica - Bonprix
6 Comments
Nigdy nie latałam samolotem i szczerze mówiąc nie wiem czy kiedykolwiek się odważę :D
OdpowiedzUsuńZapewne to tylko kwestia czasu, bo jestem zdania, że wszystkiego trzeba w życiu spróbować, a strach ma wielkie oczy :D
Ślicznie wyglądasz.
Pozdrawiam serdecznie!
Naprawdę warto się przełamać, przekonasz się wtedy, że to nic strasznego, pozdrawiam :*
UsuńNie przepadam za samolotami, ale często to jedyny sposób, żeby gdzieś dotrzeć (jak choćby do Azji, gdzie byliśmy w zeszłym roku i gdzie wybieramy się w tym). Najbardziej nie lubię startu, a lądowania uwielbiam, bo wiem, że już jestem na ziemi.
OdpowiedzUsuńSamoloty opanowały świat, ale to prawda człowiek najlepiej się czuje, gdy wie, że już jest na ziemi :D Gdzie tym razem się wybieracie? ;)
UsuńRady przydatne, ale nie wiem kiedy będę musiała z nich skorzystać :D
OdpowiedzUsuńCzasem pierwszy lot przychodzi bardzo niespodziewanie :D
Usuń