facebook instagram youtube
  • Strona Główna
  • Stylizacje
  • Kosmetyki
  • Gotowanie
  • Podróże
  • BARWNE TRAVEL

Barwne Stylizacje

To już chyba tradycja, że świętujemy moje urodziny w Paryżu! Bardzo ją lubię choć w tym roku pogoda była niezbyt łaskawa to jednak uroki miasta były jak zwykle przeważające. Tym razem podczas naszego wyjazdu trafiliśmy na końcówkę fashion weeku odbywającego się w Paryżu przez co było naprawdę trudno o znalezienie wolnych miejsc w hotelach. Pokazuje to jak ogromną moc przyciągania ma stolica Francji i jak mocno oddziałuje na cały świat niezależnie od pory roku. Choć nasz pobyt nie był za długi, bo spędziliśmy w Paryżu zaledwie dwie noce to był klasycznie bardzo intensywny oraz udało nam się udać w kilka nowych miejsc, jak i zajrzeć do tych, które uwielbiamy wracać. 

Zatrzymaliśmy się w pięknym Hotelu Moderniste który jest siostrzanym hotelem do Hotelu Fabric, w którym byliśmy w tamtym roku. I tak jak i wtedy tak i teraz był to znakomity wybór. Dostaliśmy piękny, malutki pokoik ze śliczną łazienką. W lobby hotelu znajduje się kącik herbaciano-kawowy, a bardzo miłe było to, że mogliśmy skorzystać ze śniadania przed oficjalnymi godzinami ze względu na wczesny wylot do Polski. Hotel znajduje się 5 minut spacerkiem od stacji metra Convention, przez którą przejeżdża linia metra numer 12, a że metro to najlepszy sposób komunikacji po Paryżu to zdecydowanie była to istotna sprawa. A jak dokładnie prezentował się hotel możecie zobaczyć na zdjęciach!




Tak jak mówiłam zdecydowanie nie próżnowaliśmy, a mój krokomierz dwa razy przekroczył barierę 20 tys. kroków, co musi świadczyć o naprawdę aktywnym wypoczynku, choć po mieście poruszaliśmy się metrem. Na początku wybraliśmy się na szczyt Łuku Triumfalnego, który jest kolejnym miejscem gdzie osoby do 26 roku życia mogą wejść całkowicie za darmo, a że magiczna bariera zbliża się wielkimi krokami zdecydowanie był to idealny czas na taki wybór. Od schodków może zakręcić się w głowie, ale widok ze szczytu jest naprawdę imponujący, najbardziej tylko możemy żałować, że było mgliście, ale no taki uroki europejskiej zimy. Miejscówka zdecydowanie warta polecenia! Jeśli chodzi o nowe miejsca, pierwszy raz pojechaliśmy jeszcze pod samą Bazylikę Sacre-Coeur, a także do środka. Wejście jest darmowe, a na szczyt możemy dostać się, albo pieszo po schodach lub kolejką linową, która wlicza się do komunikacji miejskiej. My korzystaliśmy z biletów Paris Visite więc mieliśmy nielimitowaną liczbę przejazdów po całym Paryżu, a na nich mogliśmy również skorzystać z przejazdu kolejką.

Nie zabrakło też stałych punktów naszych, paryskich wojaży. Wieża Eiffla zarówno w dzień jak i w nocy to punkt obowiązkowy za każdy razem. Polecam szczególnie delikatnie odbić od zatłoczonego Trocadero i odszukać uliczkę Av. de Camoens, która jest świetnym Instagramowym spotem. Pod Luwr wybraliśmy się w nocy, żeby zobaczyć jak pięknie wygląda muzeum w oświetlonej wersji. Zachwyca równie mocno jak w dzień, a klimat jaki się tam wytwarza zrobił na nas ogromne wrażenie, mimo naprawdę chłodnego wieczoru. I ostatnim z takich naszych klasyków była oczywiści Galeria Lafayette wraz ze swoim pięknym tarasem na dachu i widokiem na Palais Garnier oraz Wieżę Eiffla. To miejsce chyba również nigdy mi się nie znudzi.


Jednak, żeby dopełnić wyjazd urodzinowy nie mogło zabraknąć w nim pysznego jedzenia! Jeśli chodzi o polecajki to zdecydowanie jeśli chcecie zjeść pyszne włoski jedzenie z widokiem na Wieżę Eiffla to koniecznie sprawdźcie restaurację Di Vino (1 Pl. de Mexico, 75016 Paris, Francja). My wybraliśmy się tam w ostatni wieczór i jedliśmy przepyszną carbonarę oraz pizzę z truflami. Nie zabrakło również miejsca, w które wróciliśmy, a mianowicie Braun Notes (31-33 Rue de Mogador, 75009 Paris, Francja) czyli idealne miejsce na brunch lub śniadanie w bliskiej odległości od Galerii Lafayette. Nie zapomnijcie wypić tam kawy, bo mają naprawdę świetną! Jednak, żeby poczuć, że jesteśmy naprawdę we Francji wybraliśmy się do La Cremaillere 1900 położonej niedaleko wzgórza Montmartre i to właśnie tam po raz pierwszy spróbowaliśmy ślimaków! Smakują podobnie jak owoce morze, choć jednak chyba zostaniemy przy klasycznych wyborach jedzeniowych. 

Kolejny rok zaczęliśmy podróżniczo z wysokiego C i mam nadzieję, że będziemy to kontynuować w najbliższych miesiącach tego roku! Dajcie znać jak Wam się podobała moja urodzinowa relacja ze stolicy Francji? ;)

12:14 3 Comments
Newer Posts
Older Posts

About me

About Me


Cześć, jestem Kasia i zapraszam Cię do mojego świata pełnego barwnych podróży, modowych stylizacji i całego życia! Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej

Follow Us

Labels

barwne gotowanie barwne jedzenie barwne kosmetyki Barwne poarady barwne podóże Barwne Stylizacje

recent posts

Blog Archive

  • ▼  2023 (6)
    • ▼  lut 2023 (1)
      • Moje 25 urodziny w Paryżu!
    • ►  sty 2023 (5)
  • ►  2022 (30)
    • ►  gru 2022 (1)
    • ►  lis 2022 (1)
    • ►  paź 2022 (1)
    • ►  wrz 2022 (2)
    • ►  sie 2022 (3)
    • ►  lip 2022 (2)
    • ►  cze 2022 (1)
    • ►  maj 2022 (4)
    • ►  kwi 2022 (3)
    • ►  mar 2022 (5)
    • ►  lut 2022 (3)
    • ►  sty 2022 (4)
  • ►  2021 (54)
    • ►  gru 2021 (2)
    • ►  lis 2021 (1)
    • ►  paź 2021 (2)
    • ►  wrz 2021 (3)
    • ►  sie 2021 (6)
    • ►  lip 2021 (5)
    • ►  cze 2021 (4)
    • ►  maj 2021 (8)
    • ►  kwi 2021 (7)
    • ►  mar 2021 (5)
    • ►  lut 2021 (4)
    • ►  sty 2021 (7)
  • ►  2020 (86)
    • ►  gru 2020 (6)
    • ►  lis 2020 (5)
    • ►  paź 2020 (5)
    • ►  wrz 2020 (5)
    • ►  sie 2020 (8)
    • ►  lip 2020 (8)
    • ►  cze 2020 (8)
    • ►  maj 2020 (9)
    • ►  kwi 2020 (9)
    • ►  mar 2020 (8)
    • ►  lut 2020 (8)
    • ►  sty 2020 (7)
  • ►  2019 (92)
    • ►  gru 2019 (10)
    • ►  lis 2019 (6)
    • ►  paź 2019 (9)
    • ►  wrz 2019 (8)
    • ►  sie 2019 (9)
    • ►  lip 2019 (6)
    • ►  cze 2019 (6)
    • ►  maj 2019 (8)
    • ►  kwi 2019 (9)
    • ►  mar 2019 (9)
    • ►  lut 2019 (7)
    • ►  sty 2019 (5)
  • ►  2018 (76)
    • ►  gru 2018 (7)
    • ►  lis 2018 (7)
    • ►  paź 2018 (6)
    • ►  wrz 2018 (6)
    • ►  sie 2018 (5)
    • ►  lip 2018 (5)
    • ►  cze 2018 (6)
    • ►  maj 2018 (6)
    • ►  kwi 2018 (5)
    • ►  mar 2018 (8)
    • ►  lut 2018 (7)
    • ►  sty 2018 (8)
  • ►  2017 (105)
    • ►  gru 2017 (7)
    • ►  lis 2017 (7)
    • ►  paź 2017 (12)
    • ►  wrz 2017 (12)
    • ►  sie 2017 (13)
    • ►  lip 2017 (10)
    • ►  cze 2017 (9)
    • ►  maj 2017 (6)
    • ►  kwi 2017 (8)
    • ►  mar 2017 (8)
    • ►  lut 2017 (7)
    • ►  sty 2017 (6)
  • ►  2016 (90)
    • ►  gru 2016 (6)
    • ►  lis 2016 (9)
    • ►  paź 2016 (9)
    • ►  wrz 2016 (8)
    • ►  sie 2016 (9)
    • ►  lip 2016 (9)
    • ►  cze 2016 (6)
    • ►  maj 2016 (8)
    • ►  kwi 2016 (6)
    • ►  mar 2016 (8)
    • ►  lut 2016 (8)
    • ►  sty 2016 (4)
  • ►  2015 (69)
    • ►  gru 2015 (4)
    • ►  lis 2015 (4)
    • ►  paź 2015 (6)
    • ►  wrz 2015 (4)
    • ►  sie 2015 (9)
    • ►  lip 2015 (7)
    • ►  cze 2015 (4)
    • ►  maj 2015 (6)
    • ►  kwi 2015 (7)
    • ►  mar 2015 (7)
    • ►  lut 2015 (5)
    • ►  sty 2015 (6)
  • ►  2014 (30)
    • ►  gru 2014 (2)
    • ►  lis 2014 (4)
    • ►  paź 2014 (6)
    • ►  wrz 2014 (1)
    • ►  sie 2014 (3)
    • ►  lip 2014 (3)
    • ►  cze 2014 (6)
    • ►  maj 2014 (2)
    • ►  mar 2014 (1)
    • ►  lut 2014 (1)
    • ►  sty 2014 (1)
  • ►  2013 (6)
    • ►  gru 2013 (2)
    • ►  sie 2013 (1)
    • ►  lip 2013 (1)
    • ►  kwi 2013 (1)
    • ►  mar 2013 (1)
  • ►  2012 (4)
    • ►  sie 2012 (2)
    • ►  lip 2012 (1)
    • ►  kwi 2012 (1)

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Obserwatorzy

Created with by ThemeXpose