facebook instagram youtube
  • Strona Główna
  • Stylizacje
  • Kosmetyki
  • Gotowanie
  • Podróże
  • BARWNE TRAVEL

Barwne Stylizacje

Wakacje 2018 uroczyście uważam za otwarte! Pierwsza wycieczka już za mną i powoli zamierzam przed Wami odkrywać kolejne miejsca, które udało mi się zobaczyć. Zdradzić Wam mogę, że tym razem była to objazdówka samochodowa, co jest świetnym sposobem na podróż w 3 lub 4 osoby. Koszty paliwa naprawdę nie są ogromnę, a samochód daje pełną dowolność i swobodę w wybieraniu atrakcji. Dzisiejsze fotki są w miejskiej i wygodnej stylówce. Superstary idealne nadają się na zwiedzanie miast i dłuższe spacery, a spódniczka i biały t-shirt to wersja na każdą okazję. No, ale do rzeczy ta sesja została zrobiona w stolicy sąsiadującej nam Słowacji. W Bratysławie miałam okazję spędzić jedną noc i troszkę poczuć jak wygląda życie w tym mieście. Jest to dosyć spokojne miasto, a ilość wyjątkowych miejsc nie jest zabójcza, ale na pewno każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Przede wszystkim rzeka Dunaj tworzy niesamowity klimat i na pewno warto się przespacerować jej brzegiem. Na pewno charakterystycznym punktem Bratysławy jest most zwany mostem UFO, a nad całym miastem góruje Zamek Bratysławski, który imponuje swoim położeniem i pozwala na podziwianie widoków na całe miasto z wysokości. Nie można zapomnieć o starym mieście i rynku, który jest w podobnym stylu jak w wielu polskich miastach. Nie zabraknie też atrakcji dla miłosników wieczornych wrażeń. Podsumowując Bratysława to miasto zbliżone do naszych rodzimych miejscowości, ale warte zobaczenia, aby poczuć jej specyficzny klimat!
Mieliście kiedyś okazję zobaczyć to miasto? Jak się mają Wasze plany na wakacje? ;)
Bądźcie czujni  już niedługo coraz więcej postów z wyjazdu na moim blogu!






12:00 8 Comments

Jako mała dziewczynka, która do gimnazjum wybrała się do Lublina z małej wsi, zawsze marzyłam o tym, aby zaistnieć w tym miejscu. Każdego ranka droga z autobusu do szkoły była wypełniona rozmaitymi planami, pomysłami i celami na przyszłość. Jeden z nich pamiętam aż do dziś...mijając wysoki billboard wyobrażałam sobie, że to ja pewnego dnia będę z niego spoglądać na całą okolicę i tak każdego kolejnego poranka snułam przeróżne wizje...Minęło kilka lat, a ja jak zwykle przejeżdżałam pobliską ulicą w drodzę do domu. Gdy zerknęłam z ciekawości na "mój" billboard nie sądziłam, że wtedy rzeczywiście będzie mój. Tak! Stało się, moje marzenie się spełniło, moje zdjęcie było w tym miejscu, o którym przed laty marzyłam każdego dnia. Niesamowite uczucia, szok, niedowierzanie, a przede wszystkim ogromna radość. Mały cel, który cieszy jak nic innego. W ciągu kilku następnych tygodni okazało się, że takich billboardów jest około 15 w całym Lublinie! I każdy kolejny przeze mnie odkryty, czy też podesłany przez moich znajomych sprawiał tak samo wielki uśmiech na twarzy. Wszystkie te radości były możliwe dzięki akcji Tarasów Zamkowych, które urządziły konkurs na Stylowego Lubelaka. Laureaci, w których gronie miałam zaszczyt się znaleźć wzięli udział w sesji zdjęciowej, której efekty miały pojawić się w najbliższym roku na billboardach promujących tą galerię handlową. Moja sesja miała zachęcać do wybrania się na plaże otwartą w okresie letnim na dachu budynku. Dlatego parę miesiecy oczekiwań nie poszło na marne, gdy w końcu pod koniec czerwca moje zdjęcia zawisły nad całym Lublinem. Bardzo miłe wydarzenie, które zapamiętam na całe życie i cieszę się, że mogę się nim z Wami podzielić. Jak Wam się podobają billboardy? Mieliście kiedyś okazje zobaczyć siebie na jednym z nich? ;)


21:34 25 Comments

Ile razy słyszeliście od znajomych wracających z zagranicznych wyjazdów, że zostali okradzeni? Ile razy samemu natknęliście się na kieszonkowców, którzy wyciągnęli Wam, albo dopiero byli w trakcie opróżniania waszych kieszeni? Jak poradzić sobie ze złodziejami w zatłoczonych uliczkach obcego nam miasta, gdzie w wielotysięcznym tłumie zagrożenie może czyhać z każdej strony?

Kradzieże na wyjazdach zdążają się często i będą zdarzać, ale pamiętaj to Ty jesteś panem swojego losu tak jak i panem swoich kieszeni i tylko Ty swoim zachowaniem i uwagą zdecydujesz, czy wrócisz z wakacji w 100% składzie! :))

  •  Nie kuś losu, czyli nie pokazuj na prawo i lewo co masz cennego do oddania. W dużych, zagranicznych miastach tłumy ludzi w turystycznych uliczkach są na porządku dziennym. Dlatego, gdy korzystamy z telefonu róbmy to w sposób odpowiedzialny. Trzymając go pewnie i blisko siebie wtedy nie pozwolimy sobie na wydarcie go z własnej dłoni, po którym złodziej zniknie w tłumie przechodniów, tak jak nasze szanse na odzyskanie telefonu. Podobnie rzecz ma się z portfelem i innymi cennymi rzeczami. Korzystajmy z nich odpowiedzialnie i tylko wtedy kiedy naprawdę to jest konieczne, a oszczędzimy sobie sporo złości i nerwów
  •  Nie wszystko złoto, co się świeci, czyli zrezygnuj z obfitej biżuterii szczególnie z drogich kruszców. Często wieczorna, czy mocna droga do hotelu prowadzi przez różne mniej lub bardziej bezpieczne miejsca. Gdy natrafimy na dwa razy większego przechodnia od nas w ciemnej uliczce obcego nam miasta nasze szanse na wyjście bez szwanku są praktycznie minimalne. Dlatego nie warto obnosić się bogatą biżutera, ponieważ gdy jej nie mamy nie wzbudzamy zainteresowania takiego potencjalnego złodzieja, który samym spojrzeniem może zdecydować, czy warto w ogóle nas zaczepiać. Oczywiście nikt nie każe rezygnować z dodatków, ale wybór ograniczmy do mniejszej ilości tych błyszczących i cennych.
  • Jeśli nie musisz nie bierz! Czyli wychodząc z hotelu na zwiedzanie miasta realnie przemysl, co będzie Ci potrzebne. Często konkretnie planujemy sobie dni i to, co zamierzamy w nich robić. Dlatego czasami warto dokładnie rozważyć, czy rzeczywiście potrzebujemy tych wszystkich dokumentów i złotych kart, a może wystarczy tylko nam część gotówki? Hotelowe pokoje są o wiele bezpieczniejsze niż uliczki pełne nieznanych nam osób. W ten sposób łatwo zaoszczędzimy sobie nerwów, a w przypadku kradzieży nie zostaniemy z niczym.
  • Im bliżej ciała tym lepiej, czyli portfel i telefon trzymaj w jak najbardziej wewnętrznych kieszeniach. Oczywiście telefon w kieszeni na pośladku bardzo wygodnie się wyjmuje i szybko wkłada, o ile oczywiście pamiętamy żeby na nim nie siąść, ale jednak nie jesteśmy w stanie to kontrolować i widzieć, a kieszonkowcom będzie go równie łatwo wyjąć co nam. Dlatego warto korzystać z kieszeni wewnętrznych, czy tych zapinanych na zamek. Jeśli nie będziemy mieć takich warto zaopatrzyć się w jakaś niewielką torebeczkę którą zamkniętą będziemy mieć pod ręką.
  •  Co z przodu to nie z tyłu, czyli gdzie trzymać plecaki i torby jeżdżąc zatłoczoną komunikacją miejską w ogromnych ośrodkach miejskich. Często podczas wyjazdów wychodzimy na cały dzień daletego to normalne że pakujemy się w większy plecak czy torbe. O ile gdy poruszamy się to ciężko nam z nich coś wyjąć tak, żebyśmy nie poczuli, to jednak zupełnie inaczej jest gdy jedziemy komunikacją miejską i się nie ruszamy. W dużych miastach metro i pociągi często są zapchane i to nie tylko w godzinach szczytu, dlatego warto być czujnym i wszystko co mamy ze sobą mieć na oku i trzymać z przodu np. na kolanach.
  • Oczy dookoła głowy, czyli po prostu bądź czujny. Stosując się do tych wszystkich rad mocno zmniejszysz ryzyko kradzieży, ale jednak to wszystko na nic kiedy będziesz myśleć o niebieskich migdałach i podczas zwiedzania będziesz kompletnie rozkojarzony. Myśl racjonalnie i odpowiedzialnie, bądź czujny i po prostu uważny. Oczywiście nie do przesady tylko w normie. Dzięki temu pozwolisz sobie na udany wyjazd, świetny wypoczynek, niesamowite wrażenie i przede wszystkim brak płaczów i skutków po kradzieży.


Bawicie się dobrze na Waszych wakacyjnych wyjazdach i koniecznie dajcie mi znać, czy mieliście kiedyś styczność z zagranicznymi i nie tylko, kieszonkowcami!
22:55 14 Comments
Dziś bierzemy pod lupę tak mocno uwielbiane przez kobiety, dodatki. Ale w sumie co to właściwie jest? Tak nazwać możemy wszystko, co uzupełnia nasz outfit. Zaczynając od butów, przez wszelkiego rodzaju i wielkości torebki, biżuterię, zegarki, czy nakrycia głowy. Krótko mówiąc mamy ogromne pole do popisu. Ale czy są dodatki, które nadają się do wszystkiego, albo chociaż do większości naszych stylizacji? Oczywiście, że tak i jeśli uważnie przygladacie się moim zdjęciom na blogu dziś znowu postawiłam na czerwony, który świetnie współgra z granatową, kwiecistą sukienką, a przecież ostatnio tak samo dobrze pasował do żółtego kombinezonu. Tak więc czym się kierować, aby znaleźć dodatki idealne na każdą okazję? Znajdźmy odcień, który do nas pasuje i kierujmy się nim przy wyborze naszych uzupełnień. Pamiętajmy też o uniwersalnym, najlepiej klasycznym kroju, dzięki któremu będziemy mogli błyszczeć na salach bankietowych, ale też i pośród natłoku codziennych spraw :) Piszcie jak Wam się podobają zdjęcia, które udało mi się zrobić w pięknym Kazimierzu Dolnym nad Wisłą. Oraz czy wy też macie swoje dodatki na każdą okazję?

Sukienka - Shein






20:09 21 Comments
W ostatnich dniach lato nas nie rozpieszcza. Łatwiej znaleźć morze parasolów na ulicach, niż tłumy turystów nad morzem. Ale przecież z deszczem też można sobie poradzić. Dlatego postanowiłam przygotwać dla Was mały poradnik o tym, co ubrać w te zimniejsze ciepłe dni. Jak wiecie to, że temperatura nie rozpieszcza nie oznacza, że czas wyjmować grubsze kurtki oraz szykować szaliki i rękawiczki. Narazie jeszcze jak to mówią "taki mamy klimat", że deszczowe krople nie przedsotają się na ziemię w formie śniegowych płatków, a poranna rosa nie jest szronem, którego tak ciężko pozbyć się z szyb naszych samochodów. I oby zostało tak jak najdłużej! Ale do rzeczy...zacznijmy nasz ubiór od samiutkiego dołu. Sandały, które od tysięcy lat nie wychodzą z mody możemy zamienić na lekkie trampki, czy mokasyny. Wygodnie, a także dalej całkiem przewiewnie. Szorty, które na chwile dłużej będzie trzeba odstawić do szafy zamień w leginsy, które można przecież łączyć na wszystkie sposoby. Bluzkę na ramiączkach, którą na codzień eksponujesz swoją naturalną opaleniznę zamień w koszulę, w której czujesz się dobrze i swobodnie. Nie rezygnuj z sukienek, które tak bardzo uwielbiasz. Przecież założenie rajstop to nie jest żaden grzech, a letnie sukienki są kwintesencją tej pory roku. Ja właśnie tak wybrałam i rozpoczęłam swój romas z paskami. Do tego lekka kurteczka, która daje zabezpieczenie na wypadek załamania pogodowego. Całość letnia i przyjemna, a do tego idealna na te chłodniejsze wakacyjne dni. Dajcie znać jak Wy radzicie sobie z zimniejszymi dniami oraz jak Wam się podoba mój wybór na ten szary początek lipca? :D

Sukienka - Shein








Sukienka - Shein
Kurtka - Bonprix
Buty - Romwe
Torebka - Metisu
21:58 17 Comments
Newer Posts
Older Posts

About me

About Me


Cześć, jestem Kasia i zapraszam Cię do mojego świata pełnego barwnych podróży, modowych stylizacji i całego życia! Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej

Follow Us

Labels

barwne gotowanie barwne jedzenie barwne kosmetyki Barwne poarady barwne podóże Barwne Stylizacje

recent posts

Blog Archive

  • ►  2023 (6)
    • ►  lut 2023 (1)
    • ►  sty 2023 (5)
  • ►  2022 (30)
    • ►  gru 2022 (1)
    • ►  lis 2022 (1)
    • ►  paź 2022 (1)
    • ►  wrz 2022 (2)
    • ►  sie 2022 (3)
    • ►  lip 2022 (2)
    • ►  cze 2022 (1)
    • ►  maj 2022 (4)
    • ►  kwi 2022 (3)
    • ►  mar 2022 (5)
    • ►  lut 2022 (3)
    • ►  sty 2022 (4)
  • ►  2021 (54)
    • ►  gru 2021 (2)
    • ►  lis 2021 (1)
    • ►  paź 2021 (2)
    • ►  wrz 2021 (3)
    • ►  sie 2021 (6)
    • ►  lip 2021 (5)
    • ►  cze 2021 (4)
    • ►  maj 2021 (8)
    • ►  kwi 2021 (7)
    • ►  mar 2021 (5)
    • ►  lut 2021 (4)
    • ►  sty 2021 (7)
  • ►  2020 (86)
    • ►  gru 2020 (6)
    • ►  lis 2020 (5)
    • ►  paź 2020 (5)
    • ►  wrz 2020 (5)
    • ►  sie 2020 (8)
    • ►  lip 2020 (8)
    • ►  cze 2020 (8)
    • ►  maj 2020 (9)
    • ►  kwi 2020 (9)
    • ►  mar 2020 (8)
    • ►  lut 2020 (8)
    • ►  sty 2020 (7)
  • ►  2019 (92)
    • ►  gru 2019 (10)
    • ►  lis 2019 (6)
    • ►  paź 2019 (9)
    • ►  wrz 2019 (8)
    • ►  sie 2019 (9)
    • ►  lip 2019 (6)
    • ►  cze 2019 (6)
    • ►  maj 2019 (8)
    • ►  kwi 2019 (9)
    • ►  mar 2019 (9)
    • ►  lut 2019 (7)
    • ►  sty 2019 (5)
  • ▼  2018 (76)
    • ►  gru 2018 (7)
    • ►  lis 2018 (7)
    • ►  paź 2018 (6)
    • ►  wrz 2018 (6)
    • ►  sie 2018 (5)
    • ▼  lip 2018 (5)
      • Bratysława - czy warto?
      • Jestem na billboardach!
      • Okradli mnie we Włoszech... Czyli jak nie zostać o...
      • Jak dobrać idealne dodatki na każdą okazję?
      • Co zrobić, gdy brakuje słońca w lecie?
    • ►  cze 2018 (6)
    • ►  maj 2018 (6)
    • ►  kwi 2018 (5)
    • ►  mar 2018 (8)
    • ►  lut 2018 (7)
    • ►  sty 2018 (8)
  • ►  2017 (105)
    • ►  gru 2017 (7)
    • ►  lis 2017 (7)
    • ►  paź 2017 (12)
    • ►  wrz 2017 (12)
    • ►  sie 2017 (13)
    • ►  lip 2017 (10)
    • ►  cze 2017 (9)
    • ►  maj 2017 (6)
    • ►  kwi 2017 (8)
    • ►  mar 2017 (8)
    • ►  lut 2017 (7)
    • ►  sty 2017 (6)
  • ►  2016 (90)
    • ►  gru 2016 (6)
    • ►  lis 2016 (9)
    • ►  paź 2016 (9)
    • ►  wrz 2016 (8)
    • ►  sie 2016 (9)
    • ►  lip 2016 (9)
    • ►  cze 2016 (6)
    • ►  maj 2016 (8)
    • ►  kwi 2016 (6)
    • ►  mar 2016 (8)
    • ►  lut 2016 (8)
    • ►  sty 2016 (4)
  • ►  2015 (69)
    • ►  gru 2015 (4)
    • ►  lis 2015 (4)
    • ►  paź 2015 (6)
    • ►  wrz 2015 (4)
    • ►  sie 2015 (9)
    • ►  lip 2015 (7)
    • ►  cze 2015 (4)
    • ►  maj 2015 (6)
    • ►  kwi 2015 (7)
    • ►  mar 2015 (7)
    • ►  lut 2015 (5)
    • ►  sty 2015 (6)
  • ►  2014 (30)
    • ►  gru 2014 (2)
    • ►  lis 2014 (4)
    • ►  paź 2014 (6)
    • ►  wrz 2014 (1)
    • ►  sie 2014 (3)
    • ►  lip 2014 (3)
    • ►  cze 2014 (6)
    • ►  maj 2014 (2)
    • ►  mar 2014 (1)
    • ►  lut 2014 (1)
    • ►  sty 2014 (1)
  • ►  2013 (6)
    • ►  gru 2013 (2)
    • ►  sie 2013 (1)
    • ►  lip 2013 (1)
    • ►  kwi 2013 (1)
    • ►  mar 2013 (1)
  • ►  2012 (4)
    • ►  sie 2012 (2)
    • ►  lip 2012 (1)
    • ►  kwi 2012 (1)

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Obserwatorzy

Created with by ThemeXpose