facebook instagram youtube
  • Strona Główna
  • Stylizacje
  • Kosmetyki
  • Gotowanie
  • Podróże
  • BARWNE TRAVEL

Barwne Stylizacje






Cześć kochani! Czas nadrobić podróżnicze zalegÅ‚oÅ›ci i cofnąć siÄ™ delikatnie w czasie do poczÄ…tku grudnia.  Przeniesiemy siÄ™ zaledwie dwie godzinki lotu od Warszawy do miasta wiecznego i do którego wiecznie chce siÄ™ wracać. Od mojej pierwszej wizyty w Rzymie minęły ponad 4 lata, ale jak siÄ™ domyÅ›lacie stolica WÅ‚och nie wychodzi z mody. Co wiÄ™cej każdy kolejny raz potrafi poszerzyć nasze horyzonty i pokazać głębie tych symbolicznych i wyjÄ…tkowych miejsc, a do tego pysznie zjeść i w peÅ‚ni oddać siÄ™ przyjemnoÅ›ciÄ… zwiedzania. Dlatego dzisiaj chciaÅ‚abym opisać Wam nasz ostatni wyjazd i przestawić moje zestawienie ulubionych miejsc w Rzymie, do których nie mam wÄ…tpliwoÅ›ci, że bÄ™dÄ™ jeszcze kilkukrotnie w czasie mojego życia wracać.



Tym bardziej, że aby dostać się do miasta nie potrzeba, ani wielkich pieniędzy, ani bardzo dużo czasu. Co więcej Rzym jest idealną opcją na city break, a 2 godzinne loty kosztują nawet 70 zł (w takiej cenie wyrwaliśmy nasze loty z 2 miesięcznym wyprzedzeniem). Najprostszy i najtańszy dojazd do centrum to bus Terravision, który z lotniska Fiumicino dowiezie Was za 6 euro, jednak podróż bywa męcząca, tym bardziej w godzinach szczytu gdzie stoimy w ogromnym korku, a podróż może wydłużyć się nawet do 2h. Jeśli zależy Wam na szybkim dotarci do centrum to najlepszym wyborem jest pociąg Leonardo Express, którym za 14 euro dostaniemy się do centrum w zaledwie pół godziny. Obie opcje mają swój przystanek końcowy na Roma Termini, czyli głównym dworcu w Rzymie. Jeśli chodzi o przejazdy komunikacją miejską to my trafiliśmy na okres strajku kierowców, autobusy przyjeżdżały w kompletnie przypadkowy sposób, a zdarzały się dni gdy metro było totalnie zamknięte, dlatego warto po Rzymie po prostu poruszać się pieszo, bo jest to bez wątpienia najlepszy środek transportu. Warto dodać, że na bramkach metra możemy za bilet zapłacić bezpośrednio zbliżając naszą kartę płatniczą, co jest bardzo wygodną opcją jeśli korzystamy tylko ze zwykłych, pojedynczych biletów.



Kolejny aspekt podróży to oczywiście hotel, a my zatrzymaliśmy się w bardzo wyjątkowym miejscu, które chcę Wam tutaj przedstawić. Dharma Style Hotel położny jest zaledwie 5 minut spacerem od dworca Termini. Na przeciwko słynnej, rzymskiej opery. Jest to jeden z trzech hoteli grupy Dharma w Rzymie i jest to zdecydowanie wyjątkowe miejsce jeśli chodzi o relaks i odpoczynek po aktywnym dniu pełnym zwiedzania. Nasz pokój był z pewnością wyjątkowy, ponieważ do swojej prywatnej dyspozycji mieliśmy...jacuzzi i saunę! Chyba o bardziej komfortowych warunkach można sobie tylko pomarzyć. W hotelu serwują klasyczne śniadania z przepyszną, włoską kawą i warto zaznaczyć bardzo miłe przywitanie, gdzie pani menager wita wszystkich gości prywatnie i poświęca im czas na chwilę rozmowy. Co do wystroju pokoju nam bardzo przypadł do gustu, z resztą zobaczcie sami na zdjęciach. Warto pamiętać o tym, że w Rzymie jest całkiem wysoki city tax, który wynosi 6 eur/os. za noc. Jeśli jesteście zainteresowani dokładnymi cenami pobytu w tym pięknym miejscu koniecznie zajrzyjcie na stronę lub na konto booking hotelu.














Moje TOP 7 ulubionych miejsc:

1. Koloseum - zdecydowanie pocztówka wiecznego miasta. Starożytny amfiteatr wykonany z ogromnym polotem przetrwał tysiące lat, żebyśmy ciągle mogli podziwiać jego wdzięki. O jego wyjątkowości świadczy fakt, że jest to jeden z siedmiu cudów świata. Już sam spacer dookoła robi ogromne wrażenie, a zdjęcia które tam wychodzą są naprawdę niezwykłe! Ceny biletów, na których można wejść do środka rozpoczynają się od 20 eur i wszystko zależy na czym nam podczas tego zwiedzania zależy. Ogólnie jest to punkt obowiązkowy podczas wizyty w Rzymie i bez wątpienia mój osobisty numer jeden.



2. Fontanna Di Trevi - to z kolei najbardziej znana na świecie barokowa fontanna położona w samym sercu Rzymu. Wyjątkowe rzeźby, lazurowy kolor wody i multum turystów od rana do późnego wieczora. Jednak wystarczy chwila cierpliwości by udało się zrobić piękne zdjęcia. Pamiętajcie, aby wrzucić przez ramię symbolicznego grosika na szczęście, bo pieniądze po pewnym czasie są wyławiane przez władze miasta i przeznaczane na charytatywne cele.




3. Panteon - jedna z najlepiej zachowanych starożytnych budowli w Rzymie. Jego budowa do dziś fascynuje inżynierów z całego świata, szczególnie jeśli chodzi o pozostawienie okrągłego oculusa na środku kopuły. Obecnie wejście do środka jest darmowe, a wewnątrz możemy podziwiać prace Rafaela Santiego, który kierował pracami renowacyjnymi w okresie renesansu. Tam również znajdziemy jego grobowiec, jak i jednego z najbardziej znanych włoskich królów - Wiktora Emanuela II





4. Watykan - nie mogło by się obyć bez najsłynniejszego Państwa w mieście. Czyli przede wszystkim słynny Plac Św. Piotra wraz z Bazyliką, do której warto zarezerwować bilety wcześniej, aby być dobrze przygotowanym. Pełen bilet wstępu do Muzeum Watykańskiego to koszt 17 eur/os.







5. Zamek Św. Anioła - kierując się na wprost z Watykanu trafiamy na Zamek Św. Anioła, który dla mnie zawsze będzie wyjątkowo kojarzył się z filmem Kod Da Vinci, który po prostu uwielbiam. Najlepszy widok na Zamek rozpościera się z Mostu Św. Anioła na Tybrze, który prowadzi prosto do wejścia. Bilet wstępu to koszt około 20 euro.






6. Schody Hiszpańskie - kultowe miejsce wybudowane w XVIII w. łączące Plac Hiszpański z Kościołem Trinita dei Monti. Obecnie w okolicy znajduje się wiele luksusowych sklepów, a na samych schodach nie można siadać, czego starają się pilnować patrole policyjne.



7. Piazza Venezia - to mój ulubiony plac w Rzymie, a wszystko za sprawą wyjątkowego Pałacu, który zdecydowanie góruje nad okolicą, co więcej wstęp do niego jest darmowy, a będąc na szczycie możemy obserwować piękną panoramę Rzymu i wyjątkowy widok na Koloseum. Jak w każdej atrakcji codziennie przewijają się tam tysiące turystów, jednak z pewnością to miejsce powinniście dopisać do swojej listy.









Mam nadzieję, że moje podsumowanie wyjazdu do Rzymu Wam się spodobało! Dajcie znać, czy mieliście już okazję odwiedzić stolicę cudownej Italii i jeśli tak, co dopisalibyście do swojej TOP listy.

 

23:55 6 Comments

Dzień dobry kochani! Jak bardzo się cieszę, że mogę wrócić do Was z postem z kolejnego jakże niezwykłego miejsca! Moja ostatnia podróż skierowała mnie na południe Francji i to właśnie pod koniec października w pełni odkryłam, że Lazurowe Wybrzeże potrafi rozkochać w sobie także poza sezonem i że warto się choć raz w życiu w tutejsze regiony wybrać. W najbliższym czasie planuje pokazać Wam w serii postów jak różnorodne i malownicze miejsca tutaj znajdziecie wraz oczywiście z niezbędnymi praktycznymi szczegółami i wskazówkami! Na początek zabieram Was do
Sainte-Maxime, czyli niewielkiej turystycznej miejscowości, w której zaczęła się nasza tegoroczna, francuska przygoda.


JAK DOJECHAĆ?

Warto tutaj zacząć, że głównym portem lotniczym w rejonie Cote d'Azur jest lotnisko NCE w Nicei. Z Polski dolecimy tutaj liniami Wizz Air z Warszawy oraz Krakowa, a także polskim LOT-em. My za podróż z Warszawy zapłaciliśmy 70 zł od osoby w jedną stronę. Co biorąc pod uwagę, że pogoda w paźdźierniku była wręcz taka sama jak nad naszym morzem w wakacje to śmiało można uznać tę cenę za wyjątkowo okazyjną (bilety kupiliśmy pod koniec lipca).

Jeśli chodzi o samo lotnisko to posiada ono dwa terminale, które są skomunikowane ze sobą darmowym transportem (tramwaj oraz autobus), dodatkowo za darmo dojedziemy także tramwajem
(nr 2 i 3) na stacjÄ™ Grand Arenas, która znajduje siÄ™ bezpoÅ›rednio przy stacji pociÄ…gowej. PamiÄ™tajcie, że jeÅ›li bÄ™dziecie chcieli siÄ™ kierować tramwajem do centrum Nicei musicie wykupić i skasować odpowiedni bilet. 


Aby dostać siÄ™ do Sainte-Maxime (90 km od lotniska) możemy zdecydować siÄ™ na opcje pociÄ…g + autobus lub autobus + autobus. OczywiÅ›cie możemy również wypożyczyć auto, które pod koniec sezonu sÄ… zdecydowanie taÅ„sze. Jednak pamiÄ™tajcie o kwestii parkingów, które praktycznie w każdym mieÅ›cie na Lazurowym Wybrzeżu sÄ… dodatkowo pÅ‚atne. BezpoÅ›rednio po wyjÅ›ciu z hali przylotów terminala 2 trafiamy na dworzec autobusowy, skÄ…d odjeżdza bus nr 3003 do Saint-Raphael (cena biletu 20 EUR). Nie kursuje zbyt czÄ™sto, odjeżdża 5 razy dziennie o 9:00. 11:30, 13:30, 15:45 i 19:30 a podróż trwa okoÅ‚o 1 godz. 15 min. My jednak zdecydowaliÅ›my siÄ™ na taÅ„szÄ… i szybszÄ… opcjÄ™, czyli skorzystaliÅ›my z pociÄ…gu. Na stronie <KLIK> możecie sprawdzić dokÅ‚adne rozkÅ‚ady połączeÅ„,
a także kupić bilet, choć na każdej stacji znajdują się biletomaty lub okienka ze sprzedażą. My za bilet do Saint-Raphael zapłaciliśmy 12,30 EUR więc różnica jest naprawdę znacząca, a podróż trwała koło 40 minut (jeśli traficie na TGV to bilety będą w okolicach 15 EUR).
Stacje w Saint-Raphael poÅ‚ożone sÄ… obok siebie wiÄ™c niezależnie od Å›rodka transportu bez problemu uda siÄ™ przesiąść w autobus nr 7601 kursujÄ…cu do Saint-Tropez. Bilety za 3 EUR kupujemy u kierowcy i w pół godziny dojeżdżamy do naszego miejsca docelowego, czyli Sainte-Maxime. Co ważne u każdego kierowcy można pÅ‚acić kartÄ… dziÄ™ki temu nie potrzebowaliÅ›my żadnej gotówki na tym wyjeździe. Operatorem busów jest ZOU! która posiada swojÄ… aplikacjÄ™, ale dla nas byÅ‚a ona bardzo nieprzyjemna do korzystania. RozkÅ‚ady sÄ… na przystankach wiÄ™c warto sobie zrobić zdjÄ™cie. 

GDZIE SPAĆ? 
W Sainte-Maxime zatrzymaliÅ›my siÄ™ w niewielkim, rodzinnym hotelu Le Revest, poÅ‚ożonym zaledwie 2 minuty spacerem od plaży, przystanku autobusowego i kasyna bÄ™dÄ…cego centralnym punktem miasteczka. Jest to piÄ™kne miejsce, w którym znajdziecie pokoje wyposażone w najpotrzebniejsze urzÄ…dzenia, pyszne Å›niadania na dobry poczÄ…tek dnia oraz w sezonie letnim na dachu znajduje siÄ™ strefa relaksu z leżakami oraz basenem. Dodatkowo warto wspomnieć o przemiÅ‚ych wÅ‚aÅ›cicielach, którzy dbajÄ… o każdy szczegół podczas przyjazdu. W budynku hotelu znajduje siÄ™ również ich wÅ‚asna kawiarnia, w której możecie usiąść na kawÄ™ robiÄ…c przerwÄ™ od zwiedzania. Hotel jest z pewnoÅ›ciÄ… przykÅ‚adem Å›wietnego stosunku jakoÅ›ci do ceny, co pozwala nam na zwiedzanie zatoki Saint-Tropez z miejsca poÅ‚ożonego dosÅ‚ownie po drugim brzegu tego sÅ‚ynnego miasta. Koniecznie sprawdźcie ofertÄ™ na stronie <KLIK> lub na bookingu. Hotel otwarty jest przez caÅ‚y rok za wyjÄ…tkiem stycznia.




CO ZOBACZYĆ?

Miasteczko, do którego Was zaprosiłam jest jednym z piękniejszych, nadmorskich kurortów w tamtej okolicy. Piaszczysta plaża, lazurowa woda i zadbane uliczki, w których można zjeść obiad lub wypić dobrą kawę. Warto jednak Sainte-Maxime potraktować jako miejsce wypadowe niezależnie, czy będziecie podróżować własnym samochodem, czy komunikacją miejską. Przede wszystkim Port Grimaud oraz Saint-Tropez to najpiękniejsze miejsca w okolicy, które koniecznie trzeba odwiedzić, ale o nich opowiem Wam dokładniej w kolejnych odsłonach przewodnika po Lazurowym Wybrzeżu!

Dajcie znać jak Wam się podoba post oraz czy mieliście okazję być w tych okolicach na południu Francji, a jeśli nie to koniecznie pomyślcie o takim wyjeździe ;)




12:43 4 Comments


Cześć Moi Drodzy! Zrobiło się już naprawdę mocno jesiennie. Mam wrażenie, że w tym roku wraz z nadejściem września lato dosłownie odeszło z dnia na dzień, a słońce tylko momentami wygląda do nas zza chmur. Ale niestety to chyba znak naszych czasów, gdzie zmiany klimatyczne zmieniają nasze, dotychczasowe pory roku. Jednak ja niezmiennie liczę na jak najwięcej słońca w tym roku, choć zamierzam sobie pomóc dwoma, jesiennymi wyjazdami w nieco cieplejsze rejony Europy, a może wy też macie w planach jakieś wyjazdy w tych najbliższych miesiącach? :D

Tymczasem dzisiaj przygotowałam dla Was moją własną propozycję urozmaicenia eleganckiego outfitu. Jak się można łatwo domyśleć chodzi tutaj o kolorowe dodatki, które tym razem powędrowały w stronę zielonych akcentów. Jak Wam się podobają tego typu mniej klasyczne połączenia? Jesteście zwolennikami, czy jednak klasykę zdecydowanie wybieracie na pierwszym miejscu? Koniecznie dajcie znać w komentarzach ;)








 

08:55 12 Comments
Newer Posts
Older Posts

About me

About Me


Cześć, jestem Kasia i zapraszam Cię do mojego świata pełnego barwnych podróży, modowych stylizacji i całego życia! Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej

Follow Us

Labels

barwne gotowanie barwne jedzenie barwne kosmetyki Barwne poarady barwne podóże Barwne Stylizacje

recent posts

Blog Archive

  • ►  2023 (7)
    • ►  mar 2023 (1)
    • ►  lut 2023 (1)
    • ►  sty 2023 (5)
  • ▼  2022 (30)
    • ▼  gru 2022 (1)
      • Moje TOP 7 ulubionych miejsc w Rzymie
    • ►  lis 2022 (1)
      • Lazurowe Wybrzeże: Sainte-Maxime - urokliwa miejsc...
    • ►  paź 2022 (1)
      • Garnitur z zielonymi dodatkami
    • ►  wrz 2022 (2)
    • ►  sie 2022 (3)
    • ►  lip 2022 (2)
    • ►  cze 2022 (1)
    • ►  maj 2022 (4)
    • ►  kwi 2022 (3)
    • ►  mar 2022 (5)
    • ►  lut 2022 (3)
    • ►  sty 2022 (4)
  • ►  2021 (54)
    • ►  gru 2021 (2)
    • ►  lis 2021 (1)
    • ►  paź 2021 (2)
    • ►  wrz 2021 (3)
    • ►  sie 2021 (6)
    • ►  lip 2021 (5)
    • ►  cze 2021 (4)
    • ►  maj 2021 (8)
    • ►  kwi 2021 (7)
    • ►  mar 2021 (5)
    • ►  lut 2021 (4)
    • ►  sty 2021 (7)
  • ►  2020 (86)
    • ►  gru 2020 (6)
    • ►  lis 2020 (5)
    • ►  paź 2020 (5)
    • ►  wrz 2020 (5)
    • ►  sie 2020 (8)
    • ►  lip 2020 (8)
    • ►  cze 2020 (8)
    • ►  maj 2020 (9)
    • ►  kwi 2020 (9)
    • ►  mar 2020 (8)
    • ►  lut 2020 (8)
    • ►  sty 2020 (7)
  • ►  2019 (92)
    • ►  gru 2019 (10)
    • ►  lis 2019 (6)
    • ►  paź 2019 (9)
    • ►  wrz 2019 (8)
    • ►  sie 2019 (9)
    • ►  lip 2019 (6)
    • ►  cze 2019 (6)
    • ►  maj 2019 (8)
    • ►  kwi 2019 (9)
    • ►  mar 2019 (9)
    • ►  lut 2019 (7)
    • ►  sty 2019 (5)
  • ►  2018 (76)
    • ►  gru 2018 (7)
    • ►  lis 2018 (7)
    • ►  paź 2018 (6)
    • ►  wrz 2018 (6)
    • ►  sie 2018 (5)
    • ►  lip 2018 (5)
    • ►  cze 2018 (6)
    • ►  maj 2018 (6)
    • ►  kwi 2018 (5)
    • ►  mar 2018 (8)
    • ►  lut 2018 (7)
    • ►  sty 2018 (8)
  • ►  2017 (105)
    • ►  gru 2017 (7)
    • ►  lis 2017 (7)
    • ►  paź 2017 (12)
    • ►  wrz 2017 (12)
    • ►  sie 2017 (13)
    • ►  lip 2017 (10)
    • ►  cze 2017 (9)
    • ►  maj 2017 (6)
    • ►  kwi 2017 (8)
    • ►  mar 2017 (8)
    • ►  lut 2017 (7)
    • ►  sty 2017 (6)
  • ►  2016 (90)
    • ►  gru 2016 (6)
    • ►  lis 2016 (9)
    • ►  paź 2016 (9)
    • ►  wrz 2016 (8)
    • ►  sie 2016 (9)
    • ►  lip 2016 (9)
    • ►  cze 2016 (6)
    • ►  maj 2016 (8)
    • ►  kwi 2016 (6)
    • ►  mar 2016 (8)
    • ►  lut 2016 (8)
    • ►  sty 2016 (4)
  • ►  2015 (69)
    • ►  gru 2015 (4)
    • ►  lis 2015 (4)
    • ►  paź 2015 (6)
    • ►  wrz 2015 (4)
    • ►  sie 2015 (9)
    • ►  lip 2015 (7)
    • ►  cze 2015 (4)
    • ►  maj 2015 (6)
    • ►  kwi 2015 (7)
    • ►  mar 2015 (7)
    • ►  lut 2015 (5)
    • ►  sty 2015 (6)
  • ►  2014 (30)
    • ►  gru 2014 (2)
    • ►  lis 2014 (4)
    • ►  paź 2014 (6)
    • ►  wrz 2014 (1)
    • ►  sie 2014 (3)
    • ►  lip 2014 (3)
    • ►  cze 2014 (6)
    • ►  maj 2014 (2)
    • ►  mar 2014 (1)
    • ►  lut 2014 (1)
    • ►  sty 2014 (1)
  • ►  2013 (6)
    • ►  gru 2013 (2)
    • ►  sie 2013 (1)
    • ►  lip 2013 (1)
    • ►  kwi 2013 (1)
    • ►  mar 2013 (1)
  • ►  2012 (4)
    • ►  sie 2012 (2)
    • ►  lip 2012 (1)
    • ►  kwi 2012 (1)

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Obserwatorzy

Created with by ThemeXpose