Ostatni promyk słońca

by - 09:31

Złapać ostatnie promienie lata! Taki cel stawiam przed sobą na te ostatnie dni najcieplejszej pory roku. Wykorzystać ją w pełni i naładować się gorącym słońcem na te przyszłe zimowe, szare i mroźne dni. Często jak w lato dostajemy upalne temperatury to narzekamy, że jest nam za gorąco zapominając o tym, że czekamy na takie ciepełko ponad pół roku niekiedy narzekając jeszcze bardziej. Wykorzystuję ten czas także w moich wyborach ubraniowych. Dziś mam dla Was kombinezon w piękne biało błękitne paski, bardzo wygodny i przewiewny. Outfit idealny na wypoczynek nad wodą nad którą właśnie miałam okazję spędzić niedzielę i naładować baterie na cały tydzień! Korzystajcie z ciepłych ostatków, aby nie przegapić tego czasu i nie skończyć na ciągłym narzekaniu na polską pogodę! Jak Wam się podoba dzisiejsza stylizacja? Też chwytacie ostatnie dni lata? 😊





You May Also Like

14 Comments

  1. Super kombinezon
    Muszę się za takim rozejrzeć na kolejny sezon

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniała stylizacja! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne! Podoba mi się ten look

    Zapraszam do siebie w wolnej chwili,
    Miłego dnia, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo gustownie się prezentujesz ;) I do tego ta sceneria, idealnie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. boski jest ten kombinezon kochana, idealny na ostatki lata :)

    Zapraszam na mój blog parentingowy

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten kombinezon jest naprawdę super ;) pozdrawiam i zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądasz przepięknie. Ten kombinezon idealnie do Ciebie pasuje i jeszcze to tło. Podoba mi sie szczególnie ten lekki dekolt i guziczki. Fajnie kontrastują.

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądasz cudownie :) Buty masz boskie! Sama z chęcią chciałabym takie 😊 Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten kombinezon leży na tobie idealnie <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Masz cudowną figurę, do której ten kombinezon pasuje w 100%! Świetne zdjęcia, bardzo klimatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ostatnio coraz bardziej doceniam każdą porę roku: mroźną zimę, budzącą się do życia wiosnę, upalne lato i kolorową, klimatyczną jesień, którą do tej pory żywiłam wielką antypatią. Więc jeszcze chwytam, jak Ty, ostatnie promienie lata i już nie mogę się doczekać na długie jesienne wieczory pod kocem, z książką i na spacery wśród kolorowych liści :)
    kreatywnienafotografii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy22/9/18 10:50

    ładnie

    https://eskucinska1.wordpress.com

    OdpowiedzUsuń