Ucieczka od miasta, czyli weekend na wsi!

by - 15:00



Witajcie kochani! Dzisiaj temat będący ostatnio absolutnie na czasie, czyli jak w codziennym biegu, gdzie każdy zapełnia swój grafik od rana do nocy choć na chwilę przystanąć, odpocząć i popatrzeć na to wszystko z boku. W moim przypadku mam o tyle łatwiej, że mieszkam w miejscowości oddalonej od Lublina o 20 km. Co z jednej strony sprawia, że w niektórych miejscach mogę poczuć się jak na prawdziwej wsi, gdzie dookoła biegają różne zwierzaki, a cisza i spokój wydają się nie mieć końca. Z drugiej strony od dużego miasta dzieli mnie zaledwie 15 minut drogi samochodem. Wsiadam i jestem, przez to nierozłącznie od dzieciństwa jestem związana zarówno i z miastem, jak i tymi bardziej wiejskimi terenami. Wiem jednak, że nie brakuje osób, które od urodzenia związane są z blokowymi osiedlami i pomimo, że coraz częściej słyszy się o wyprowadzających się na obrzeża miast rodzinach to jednak nie brakuje tych, którzy kontakt ze wsią mieli tak naprawdę minimalny. Dlatego tym razem chciałam pokazać Wam kilka zalet wakacji na wsi. Uwierzcie, że nie musi być to kilka tygodni, bo czasami nawet weekend takiego odpoczynku sprawia, że wracamy do domu i do pracy ze zdwojonymi siłami, tak więc zapraszam!

To co przychodzi na pierwszą myśli to oczywiści cisza i spokój, gdy w mieście często nawet w nocy nie możemy na to liczyć na wsi jest naprawdę cicho, a jedyne dźwięki, które rozchodzą się po okolicy to ptaki, czy inne okoliczne zwierzęta. Możecie być pewni, że będzie to bardzo przyjemna odskocznia od codziennego hałasu, który nam towarzyszy. Nie ma nic piękniejszego moim zdaniem niż obcowanie z naturą, a konkretnie z moimi ukochanymi zwierzętami! Choć w ogromnym stopniu jest potwierdzone, że taki kontakt ma też działania terapeutyczne nie o to w tym przypadku chodzi. Kotki, pieski, czy konie, a może przemykające wzdłuż pobliskich drzew sarny, zające, czy liski to wszystko, a nawet dużo więcej możemy zobaczyć i spotkać na wsi. Nie sposób jest też nie wspomnieć o naturalnych przysmakach! Sezonowe owoce, warzywa to doprawdy idealne dodatki i przekąski. A czy może być coś lepszego niż zerwać je prosto z drzewa? Przyjemne i pożyteczne w jednym, a przede wszystkim bardzo smaczne. Co najważniejsze podczas wizyty na wsi możemy doskonale zadbać o nasze zdrowie. Świeże powietrze i fizyczne aktywności to przecież klucz do sukcesu. Spacery, grzybobrania, a może jogging, czy rowerowe wycieczki? Jak widać do wyboru do koloru i każdy znajdzie z pewnością coś dla siebie!

Dzisiejsze zdjęcia powstały podczas tegorocznych żniw, a że miałam kilka pomysłów na zdjęcia ze słomą to z chęcią je Wam zaprezentuję. Dajcie znać jak Wam się podobają w komentarzach! I jak tam? Namówiłam Was na choć jeden mały weekend na wsi? A może mieszkacie poza miastem i takie atrakcje macie na co dzień? ;)





You May Also Like

19 Comments

  1. woow świetne zdjęcia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. O wow! <3 Rewelacja! Uwielbiam zdjęcia w takich okolicznościach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy10/5/23 10:24

      Zdjęcie "rzepiary" zrobione po to żeby wrzucić do internetu i inne "rzepiary" się zachwycały. Zastanówcie się, czemu osoby uprawiające pola, mieszkańcy wsi nie przesiadują na tych snopkach. Bo to niewygodne i bez sensu. Słoma kuje, snopki są szorstkie, a dookoła pyłki i kurz plus żar z nieba i owady, które chcą pokąsać. Ale tu na zdjęcie bajka ohoho.

      Usuń
    2. widzisz, akurat mieszkam na wsi :) Aczkolwiek chyba Ty nie :)

      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Zawsze kpiłam ze zdjęć na snopkach, ale Twoje wyglądają naprawdę pięknie. Druga fotka to mistrzostwo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Starałam się zrobić kilka kreatywnych zdjęć ;)

      Usuń
  4. Tez chetnie pserzilabym troche czasu na wsi i odpczela :)
    PS. Swietne zdjecia, super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia rewelacyjne!
    Ostatnio coraz częściej widzę u niektórych osób takie zdjęcia - super to wygląda.
    Mogę wiedzieć skąd sukieneczka? Jest prześliczna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Kupiłam ją w shein już jakiś czas temu :*

      Usuń
  6. Zdjęcia wyszły fenomenalnie <3

    OdpowiedzUsuń
  7. A już myślałam, że Lubina :P hehe bo tu ja mieszkam z kolei :)

    Zdjęcia z serii "wakacje na Bali" :) hehe
    Też na dniach będziemy "tam jechać" :)

    Piękna sukienka <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha zdecydowanie w tym roku tak wyglądały moje "wakacje na Bali" :D Może w przyszłym roku uda się coś zmienić :*

      Usuń
  8. Las fotos son preciosas ! Seguro se lo pasaron muy bien! Espero verte pronto por mi blog! Buen día! ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  9. Wieś to moje całe dzieciństwo. Czasami brakuje mi tej ciszy i spokoju... zasta zwiał się właśnie, czy nie ruszyć do jakiejś agroturystyki i tam wypocząć. Co do zdjęć to bardzo przyjemna sesja, tylko te niebieskie buty mi tam nie pasują. Zdecydowanie jakieś lekkie sandałki ;) ale mogę się nie znać

    OdpowiedzUsuń
  10. : To sycąca kanapka z mięsem, serem i sosem pomidorowym, często podawana z frytkami. Francesinha jest jednym z charakterystycznych dań Porto.

    OdpowiedzUsuń