barwne podróżefashion influencerinfluenceritalymodelssicilistylesycyliataorminatipstraveltravel blogger
Taormina - przewodnik po romantycznym miasteczku u podnóża Etny!
Witajcie moi drodzy! Jako, że obecnie ciągle podróżować można jedynie wirtualnie mam dla Was małą niespodziankę i zabiorę Was w jeszcze jedno miejsce, które udało mi się zobaczyć podczas ostatniego wyjazdu na Sycylię. Taormina to niewielka miejscowość uznawana za luksusowe miasteczko, w którym urlopy spędzają bogaci Włosi i nie tylko. Hotele, czy restauracje pojawiają się praktycznie na każdym kroku, a na to wszystko w oddali spogląda uśpiony wulkan Etna. Jaki jest powód miłości turystów do niewielkiej Taorminy oraz czy da się zobaczyć ją w stosunkowo niewielkich kosztach? Na te pytania postaram się odpowiedzieć w moim przewodniku, zapraszam!
JAK DOJECHAĆ?
Standardowo na początku skupimy się na aspektach samego dojazdu do Taorminy, która znajduje się po wschodniej części wyspy i jest położona praktycznie przy samym Morzu Jońskim. Z samej miejscowości jesteśmy w stanie dostrzec kontynentalną część Włoch, a odwracając się w przeciwną stronę całkiem niedaleko góruje nad wyspą potężna Etna. Znajduje się w połowie drogi pomiędzy Katanią, a Mesyną, gdzie można przeprawić się do Kalabrii. Wybierając się w podróż samochodem z Katanii czeka nas około godzinna podróż autostradą podczas której musimy pamiętać o opłatach drogowych. Jeśli wybieracie się na jednodniową wycieczkę przygotujcie się na spore opłaty za parkowanie, a także, że niełatwą sztuką jest znaleźć wolne miejsce w tych wąskich uliczkach. Gdy zostaniecie na dłużej zapewne będziecie mieli zapewnione miejsce parkingowe przy hotelu i to jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Jednak skupmy się teraz na dojeździe komunikacją publiczną. Najlepszym sposobem na dojazd do miejscowości jest autobus. Z Katanii, do której lata bardzo dużo samolotów z Polski dojedziecie InterBusem, a koszt takiego biletu to 5 euro w jedną stronę. Nie bądźcie jednak zaskoczeni tym, że na dworcu w Katanii płatność będzie możliwa tylko gotówką o czym wspominałam już w poprzednim tekście <KLIK>. Bus dojeżdża praktycznie do samego centrum Taorminy, co jest ogromnym plusem, bo miasteczko położone jest na dużym wzniesieniu. Rozkład jazdy bez problemu znajdziecie w internecie wpisując trasę i nazwę przewoźnika. Istnieje również możliwość dojechania pociągiem, co ma kilka wad, ale z racji braku gotówki i ogromnym pośpiechu okazało się dla nas jedyną możliwością, aby dostać się w tamte okolice. Cena biletu w jedną stronę to 4,20 euro, jednak pociąg zatrzymuje się na stacji Taormina - Giardini skąd, aby dostać się do centrum miasta czeka nas praktycznie godzinna wspinaczka pod górę. Ma też to swoje plusy, o których opowiem Wam wszystko w kolejnym podpunkcie. Oczywiście nie jest to duże miasteczko, ale bez problemu dojedziemy tam z każdego zakątka wyspy, często z przesiadkami w Katanii, albo Mesynie, jednak uroki Taorminy sprawiają, że jest to cudowne miejsce na choć jednodniowy wypad!
CO ZOBACZYĆ?
W tym miejscu chciałabym Was zabrać w moją podróż po Taorminie zaraz po wyjściu z pociągu, którego stacje jak wspominałam wcześniej znajduje się u podnóży miasta przy samym morzu i już na samym początku marszu do miasta po 100 metrach od wyjścia z dworca warto zajrzeć w prawą stronę i niewielkim tunelem pod torami zajść na piękną plażę, przy której woda była naprawdę błękitna, aby zatrzymać się tam choć na chwilę. Jako, że był to luty pomimo pięknego, gorącego słońca byliśmy jedynymi osobami na całej plaży! Jeśli chcielibyście znaleźć ją po nazwie to szukajcie jej jako: Puertorico Beach Club. Idealne miejsce na początek podróży! Następnie kierowaliśmy się wzdłuż głównej drogi, mając za plecami cudowny widok na wulkan Etna, który możecie znaleźć na zdjęciu profilowym tego posta. Następnie mamy dwie opcje, albo podróżować wzdłuż brzegu aż do pięknej Isola Bella, albo zacząć wspinaczkę do Taorminy. My zdecydowaliśmy się na pierwszą opcję, a przy okazji poszczęściło nam się, bo dostaliśmy podwózkę pomimo, że wcale o nią nie prosiliśmy. Bardzo miły Pan podwiózł nas pod samo zejście do wyspy, która jest połączona z Sycylią wąską, usypaną piaskową ścieżką, która z góry wygląda naprawdę genialnie. Na wyspie funkcjonuje rezerwat (koszt 4 euro/normalny i 2 euro/ulgowy), ale nawet jeśli nie zamierzamy się tam wybrać to warto przespacerować się pod samą wyspę. Widoki są niepowtarzalne, a w sezonie z pewnością wody oblegane są przez uwielbiających kąpiele turystów. Po odpoczynku, czas było w końcu podjąć podejście, które na piechotę trwało około 30 minut ostrego marszu w górę, ale spokojnie krajobraz jest na tyle piękny, że warto robić, co jakiś czas przystanki. Na szczęście dla leniuszków lub tych, których zdrowie nie pozwala na takie wspinaczki. Z Mazzaro, miasteczka obok rusza kolejka linowa, którą dostaniemy się bezpośrednio do Taorminy (koszt 3 euro/przejazd). W samym centrum ogromne wrażenie robi piękny deptak, który ciągnie się przez całe miasto. Wyjątkowe widoki, cudowne budynki i mnóstwo restauracji i hoteli. Głównym punktem jest Piazza IX Aprile, na którym często goszczą różnego rodzaju wydarzenia kulturalne. Koniecznie trzeba wybrać się do parku miejskiego Villa Comunale Di Taormina, gdzie nie kłamią przewodniki mówiąc, że jest to miejsce romantycznych schadzek zakochanych. Wejścia do antycznego centrum z dwóch stron strzegą dwie bramy: Porta Catania i Porta Messina. Głównym punktem, jeśli lubicie tego typu rzeczy jest teatr antyczny, wybudowany przez Greków w III w.p.n.e. Koszt wstępu to 10 euro/dorosły i 5 euro/do 25 roku życia.
Jak widzicie pomimo stosunkowo niewielkiego miasteczka Taormina ma do zaoferowania naprawdę mnóstwo pięknych miejsc, a jeśli jesteście miłośnikami wykwintnych restauracji to tam nie będziecie się mogli od nich odpędzić. Ja polecam Wam serdecznie jako miejsce na jednodniowy wypad podczas pobytu na Sycylii lub jeśli macie troszkę więcej środków na dłuższe zakwaterowanie. Zarówno jedna jak i druga opcja może dostarczyć ogrom emocji. Jestem ciekawa jak podobają się Wam dzisiejsze zdjęcia, no i czy zamierzacie w przyszłości wybrać się na Sycylię? Niestety to był już ostatni post z tej cudownej wyspy, zapraszam Was do poprzednich wpisów, a mi nie pozostaje życzyć Sycylii jak i całej Italii dużo zdrowia i szybkiego powrotu do normalności. Mam nadzieję, że niedługo znowu się zobaczymy, ciao! ;)
10 Comments
Inspirująco ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe ujęcia 📷
Dziękuję <3
UsuńPiękne zdjęcia, jak z bajki! Chciałabym to zobaczyć na własne oczy!
OdpowiedzUsuńMój blog♥
Dziękuję kochana <3 Na pewno będziesz miała jeszcze okazje ;D
UsuńPiękne, klimatyczne miejsce 😍. Sycylia jest moim must have! Muszę się tam kiedyś wybrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Naprawdę warto, każdy znajdzie tam miejsca w sam raz dla siebie :D Pozdrawiam serdecznie ;)
UsuńPiękne zdjęcia, kiedyś tam muszę pojechać ;)
OdpowiedzUsuńPolecam z całego serca <3
UsuńAle magiczne miejsce, muszę tam się wybrać:)
OdpowiedzUsuńMiejsce, które koniecznie trzeba zobaczyć będąc na Sycylii :D
Usuń