barwne podróżeBlogerkabloggercarariasholidayModaooadstyltenerifeteneryfatraveltravel influencertravelgramwakacje
Teneryfa - wszystko, co musisz wiedzieć, aby zorganizować ten wyjazd samemu
Teneryfa to największa z Wysp Kanaryjskich położonych na Oceanie Atlantyckim. Choć sporo oddalona od kontynentu europejskiego należy do Hiszpanii dzięki czemu przebywając na wyspie możemy korzystać z udogodnień Unii Europejskiej. Jest to największa i najludniejsza wyspa całego archipelagu, a jej powierzchnia to lekko ponad 2000 km kwadratowych. Stolicą wyspy, jak i całej autonomii Wysp Kanaryjskich jest Santa Cruz de Tenerife, a co ciekawe na Teneryfie znajduje się najwyższy szczyt Hiszpanii ciągle uznawany za aktywny wulkan Teide. Co ważne obowiązującą walutą jest euro, a językiem urzędowym hiszpański choć mieszkańcy bez problemu dogadują się z przyjezdnymi po angielsku. To by było na tyle z podstawowych informacji, które warto wiedzieć o tym miejscu, tak więc zapraszam Was na dawkę konkretów!
Na Teneryfie funkcjonują dwa lotniska, północne i południowe. Taki podział jest bardzo popularny na wyspie, ponieważ doskonale obrazuje zróżnicowane warunki. Południe to plaże i kurorty, które przyciągają turystów pragnących zaznać błogiego wypoczynku i korzystać z hotelowych udogodnień. Północ natomiast przyciąga wyjątkowymi miastami, jak La Laguna, czy Santa Cruz, a także wyjątkowym klimatem wyspy. Jeśli więc chcecie posmakować prawdziwego życia na Kanarach warto odwiedzić północną część wyspy. Jednak bądźcie spokojni lotnisko, na którym będziecie lądować nie jest problemem. Ponieważ wyspa nie jest duża i bez problemu z południa szybko dostaniecie się na północ. Warto wiedzieć, że północne lotnisko obsługuje tylko loty wewnątrz Hiszpanii. Natomiast na południe bez problemu dostaniecie się bezpośrednimi lotami z Polski. Jednak nie zawsze jest to najtańsza opcja, dlatego ja zdecydowałam się na lot z przesiadką w Barcelonie. Dzięki czemu podróż w jedną stronę kosztowała mnie tylko 190 zł! Co w tym okresie było ponad dwukrotnie mniejszą sumą niż wybierając bezpośrednią trasę. Warto więc sprawdzać trasę z przesiadkami, szczególnie przez Hiszpanię, ponieważ stamtąd można znaleźć najtańsze połączenia. Przede wszystkim duże miasta jak Barcelona, Madryt, Sewilla, czy Walencja mogą pochwalić się dobrymi połączeniami z Teneryfą. Z poza hiszpańskich miast warto spojrzeć na Mediolan oraz Londyn, ponieważ tam też mogą pojawić się ciekawe oferty. Po wylądowaniu mamy tak naprawdę dwie możliwości, aby przemieszczać się po wyspie. Najpopularniejsze jest wypożyczenie samochodu, gdyż oferty są naprawdę atrakcyjne, a samochód to najlepszy sposób do poruszania się po wyspie. Jednak nie martwcie się, ponieważ sieć autobusowa jest naprawdę świetnie rozwinięta i pozwala dojechać w praktycznie każde miejsce na wyspie, co ważne wszystko przedstawione jest naprawdę w przyjemnej formie na stronie przewoźnika <LINK>. Warto wspomnieć o karcie Ten+, dzięki, której znacząco obniżycie koszty poszczególnych przejazdów. Karta kosztuje 2 euro i należy ją doładować za min 5 euro. Co ważne, na karcie może podróżować więcej niż jedna osoba, wystarczy przy wejściu przyłożyć kartę odpowiednią liczbę razy do czytnika. Niestety na lotnisku Teneryfa Nord nie było możliwości jej zakupu, ale będąc w większych miastach możemy znaleźć dużo punktów z jej dostępnością. Dla porównania przejazd z północnego lotniska do Puerto de La Cruz kosztuje 4,75 euro, a z kartą już tylko 3,40. Dlatego naprawdę warto w nią zainwestować jeśli zamierzamy poruszać się komunikacją miejską. Jako ciekawostkę warto dodać, że w niektóre miejsca nie dojedziemy samochodem, a autobusem tak. Takim przykładem jest latarnia morska w Punta de Teno, do której dojeżdżają autobusy, a dla samochodów osobowych droga jest zamknięta i oczywiście dobrze strzeżona. Warto dodać, że pomijając koszta hotelu ( ponieważ tu macie ogromną dowolność i możecie wybrać inny lub airbnb) cała tygodniowa wycieczka wyniosła nas tylko 630zł/os łącznie z biletami lotniczymi! Jeśli chodzi o ubezpieczenie to normalnie działa tutaj karta EKUZ, ale oczywiście można wykupić dodatkowe ubezpieczenia, które zaczynają się już od kilkunastu złotych za dzień. Internet płynnie działa na całej wyspie, a że jest to I strefa Unii to spokojnie możemy korzystać z naszego pakietu, który nie wymaga ponoszenia żadnych kosztów.
GDZIE SPAĆ?
Jak dobrze wiecie, albo i nie Wyspy Kanaryjskie utrzymują się przede wszystkim z turystyki, dlatego tak naprawdę w każdym zakątku wyspy znajdziemy miejsce, aby zatrzymać się na nocleg. W zależności od zamożności portfela każdy znajdzie opcje dla siebie, ale miastem które szczególnie chciałabym Wam polecić jako miejsce, w którym warto się zatrzymać jest Puerto de La Cruz. Położone w północnej części wyspy nad samym oceanem, z wyjątkowymi czarnymi plażami oraz pięknym widokiem na wulkan Teide. Jeśli chcecie wiedzieć więcej o tym miejscu koniecznie zajrzyjcie na mój poprzedni post o Teneryfie. Jeśli cenicie sobie wyjątkowe miejsca, które podczas urlopu dostarczą Wam wszystkiego czego tylko potrzebujecie to warto wybrać się do hotelu TRH Taoro Garden. Położony w górnej części miasteczka oferuje cudowne widoki z jednej strony na Ocean Atlantycki, a z drugiej na szczyt wulkanu Teide. Do tego na jego terenie znajduje się ogromna ilość zieleni, a drzwi w ogrodzie prowadzą do najpiękniejszego parku w mieście - Parque Taoro. Mnie zachwyciło przede wszystkim pyszne jedzenie, gdzie można było spróbować wielu lokalnych przysmaków na czele z owocami morza. Do tego wyjątkowe wnętrze oraz cisza i bliskość natury. Jeśli komuś marzy się odpoczynek pełen ciszy, zieleni, słońca, a nawet drzew bananowych to jest to miejsce idealne dla Ciebie. Do miasta kursuje darmowy autobus, którym można zabrać się także do hotelu, co ułatwia nie lada wspinaczkę pod górkę. Obsługa była naprawdę miła, a co więcej bardzo towarzyska więc tym bardziej to działało ogromnie na plus. Ceny zaczynają się już od 80 euro za noc dla dwóch osób! Co ważne mając dostęp do posiłków mamy pełen dostęp do jedzenia oraz drinków, dzięki temu możemy nie jadać na mieście i w ten sposób zaoszczędzić sporo na inne przyjemności. Był to najlepszy hotel w jakimkolwiek do tej pory byłam i śmiało mogę polecić go Wam z czystym sumieniem.
CO ZOBACZYĆ?
Teneryfa oprócz tego, że zachwyca swoim pięknem, zachwyca swoją różnorodnością! Jednego dnia możemy wylegiwać się na plaży, kolejnego zdobywać najwyższy szczyt Hiszpanii stojąc nad kraterem wulkany, a następnego bawić się na drugim po Rio najsłynniejszym karnawale na świecie. Stojąc na brzegu pod ogromnymi klifami zwanymi Los Gigantos zaraz możesz serpentynami wjeżdżać pod zielone zbocza ogromnych wzniesień do malutkiej miejscowości położonej w głębi gór. Nic nie stoi na przeszkodzi, aby wjechać samochodem na wysokość 2500 m. n. p. m. i podziwiać Park Narodowy Teide, którego wulkaniczny krajobraz przypomina wycieczkę po księżycu. Co najlepsze jeśli chcesz możesz na tydzień zaszyć się nad hotelowym basenem, bo pogoda na Teneryfie praktycznie nigdy nie spada poniżej 20 stopni! Śmiało można powiedzieć, że jest to najbardziej rajskie, europejskie miejsce, w którym paliwo kosztuje niecałe 1 euro za litr, a podatek VAT wynosi zaledwie 7%. Za wynajęcia samochodu na dobę zapłaciliśmy 35 euro, a nasz Fiat 500 objeżdżając połowę wyspy spalił tylko 10l, dzięki czemu cały koszt wypożyczenia auta z pełnym ubezpieczeniem zmieścił się w 45 euro. Oczywiście na im dłużej wypożyczamy samochód tym mniej za niego zapłacimy, a jeśli potrzebujemy samochodu już na lotnisku koniecznie trzeba sprawdzić oferty w internecie, zaoszczędzimy wtedy mnóstwo czasu i również pieniędzy.
To jak? Udało mi się przekonać Cię na kanaryjski wypad? Jeśli macie jakieś pytania odnośnie Teneryfy śmiało dajcie znać w komentarzach, a postaram się rozwiać wszelkie wątpliwości. I bądźcie pewni, że to nie jest ostatni post z tego miejsca. W przyszłych tygodniach z pewnością znajdziecie tutaj kilka słów o Santa Cruz de Tenerife oraz o miejscach, które zobaczyłam podczas mojej objazdowej wycieczki samochodem. Tak więc bądźcie czujni i do usłyszenia! ;)
13 Comments
pomimo pięknych widoków to Ty wyglądałaś tam jak piękny kwiat :-) zazdroszczę wycieczki i takiego relaksu :-)
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję bardzo <3
UsuńKiedyś na pewno się tam wybiorę :)
OdpowiedzUsuńGorąco polecam! :)
UsuńDzięki za rady, na pewno wybiorę się w wakacje!:)
OdpowiedzUsuńoo daj znać czy się udało! :)
UsuńUwielbiam podróże na własną rękę, moim zdaniem to najlepsza opcja podróżowania. Piękne widoki i świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak! w następnym poście opiszę road tripa po Teneryfie wiec to będzie coś! nie zapomnij zobaczyć :)
UsuńHello there,
OdpowiedzUsuńMy name is Minh and I’m the admin of Get Help Blogging. I just visited your blog and here are some advises for you to improve it 🙂. I think your blog has a lot of potential because firstly it is visually good (you have a logo and your own style) and the content is very quality too.
1. I don't see many comments on your blog which is not good if you want to be found by Google search engine (because Google SEO only prioritizes posts that have a lot of interaction it could comment, likes from social media and backlink of the post). You can fix this by joining our group, we do exchange comments which can help you to increase the interaction of your blog.
2. I also did not see you have much monetizing content on your blog. But don't worry because you can learn more about how to make utilize your blog content to maximize the revenue.
That is some brief advises that I can give you in the meantime. You can join my group https://www.facebook.com/groups/590480448426541/ to get help from me and every member of the group.
Marzy mi się taka podróż. Bardzo przydatny post :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;*
https://xgabisxworlds.blogspot.com/
Mam nadzieję, że uda Ci się ją kiedyś zrealizować <3
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam i zapraszam na inne wpisy podróżnicze ;)
Usuń